Pistacjowa pyszność prosto z Włoch
Ostatnio relaksując się w domu, zauważyłam w witrynie pyszny pistacjowy likier, który jakiś czas temu przywiozłam z Włoch, z okolic Neapolu. Uwielbiam włochy (mieszkałam jakiś czas), więc z każdej podróży przywożę alkohole (wina, likiery) i oczywiście ubrania , które są przepiękne <3
Na wycieczce już smakowałam ten pyszny likier, dlatego jak na niego spojrzałam od razu przypomniały mi się wakacje.
Zaczęłam przygotowywać mini sałatkę z rukolą, suszonymi pomidorkami, serkiem feta oraz grzanki pokrojone na kwadraciki małe :) Do tego wlałam sobie kremowy likier o smaku najpyszniejszej pistacji !
Skład likieru powoduje, że jest on w kremowej postaci i ma przepiękny pistacjowy kolor, co widać również na zdjęciach :)
Uzyskany jest on przez połączenie świeżego mleka, aromatu orzeszków pistacjowych
i czystego alkoholu. Alkohol pomieszany z mlekiem, jak np. Malibu, które również pijemy najczęściej z mlekiem jest bardzo delikatny i smaczny. Idealny jako zimny napój, świetny jako deser i
przydatny do aromatyzowania i dekoracji ciast.
Zawartość alkoholu nie jest aż taka mała, jakby mogło się wydawać. Ma aż 17%
obj.
Jeśli chodzi o okolice Neapolu i sam Neapol, to gorąco polecam odwiedzić to fantastyczne nadmorskie miejsce, które jest wręcz przepiękne. Oddaje całkowicie klimat południowy. Ludzie są beztroscy, uśmiechnięci, pomocni. Gromadka dzieci na plaży - piękny widok, w szczególności gdy się patrzy na to z góry i widzi jak każdy każdemu pomaga.
Jestem zachwycona całymi Włochami, bo północne również mają swój urok. Mówię tu o Mediolanie, Wenecji, Florencji czy też Portofino. Natomiast południowa część od Rzymu w dół - to po prostu raj dla osób, które uwielbiają słońce i przepiękne plaże. Szczerze mówiąc na południu jak i na samej cudownej Sycylii mogłabym zamieszkać. Uwielbiam słońce, plaże, radosnych ludzi, głośne rozmowy, huczne, fiesty.
A tymczasem.. pozostawiam Was z przepysznym likierem i zachęcam do zakupu go, jeśli będziecie kiedykolwiek w tych okolicach :)
Miłego weekendu wszystkim życzę ! :*
Zachęcam do obserwowania mnie na:
mmm... :D pycha!
OdpowiedzUsuńu mnie właśnie pojawił się nowy post ;)
https://pani-blondynka.blogspot.com/
Oj tak, jest pycha <3
Usuńbrzmi ciekawie :D super szklanki!:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.exality.pl/
Dziękuję :):)
UsuńKocham likier! Zaciekawia mnie ten kolor taki miętowy zielony :3 wygląda przekomicznie ale i zachęca niesamowicie do wypicia :3 gdybym tylko miała okazję takiego nabyć :(
OdpowiedzUsuńPolecam ogromnie, bo na prawdę jest pycha ! <3
UsuńJej! Lubię pistacje - ten likier musi być pyszny!
OdpowiedzUsuńOj taaaaak <3
Usuńciekawe szkalneczki i napój
OdpowiedzUsuńhttps://iamemilias.blogspot.com
Dzięki :):)
UsuńNie przepadam za smakiem pistacji w formie płynnej... Ale zapewne dla niektórych jest przepyszne :D np. dla mojej mamy
OdpowiedzUsuńNo pewnie zgodzę się, że nie każdemu musi smakować :) Ale skoro Twoja mama lubi, to polecam :)
Usuńuwielbiam pistacje, ale o takim czymś jeszcze nigdy nie słyszałam :D
OdpowiedzUsuńMój blog
To jak będziesz miała opcje zakupu , to kup :) polecam !
Usuńoj z chęcią bym go wypróbowała, mniam!
OdpowiedzUsuńPolecaaaam :)
Usuńomom:D chcę :D
OdpowiedzUsuńWartoooooo kupić i wypić :):)
UsuńZachęciłaś mnie :P
OdpowiedzUsuńTo chyba dobrze? :):)
UsuńMniam, może być pysznie.
OdpowiedzUsuńCiekawe jak smakuje z kawą :)))
Pozdrawiam i zapraszam do siebie,
www.wydru.blogspot.com
Hmmm..z kawą powiadasz.. Ciężko mi odpowiedzieć, bo nie lubię kawy. Ale wiem, że dużo osób łączy te dwa napoje w jedno i ponoć jest również mniam :)
Usuńpewnie pyszne <3! ja też uwielbiam Włochy
OdpowiedzUsuń<3 <3
UsuńWygląda bardzo apetycznie Może wzajemna obserwacja ?
OdpowiedzUsuńKlaudiaonelive Blog<3
Dziękuję, z chęcią :)
UsuńCiekawy wpis :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - http://izabiela.pl/
Dziękuję :)
UsuńWłochy kocham min za takie wyskokowe pyszności :)
OdpowiedzUsuńOj mają te różne procentowe pyszności <3
UsuńWygląda bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńI tak samo ciekawie smakuje :)
Usuńpistacjowego jeszcze nie piłam, a wygląda bosko. ;) z Włoch zawsze mi znajomi przywożą likier cytrynowy, który też jest absolutnie przepyszny, szczególnie taki mocno zmrożony. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
Średnio przepadam za cytrynowym smakiem, ale na pewno spróbuję :):)
UsuńNa pewno smak powala :D
OdpowiedzUsuńI ten kolorek, ahhh śliczny.
Pozdrawiam!
Dzięki kochana :*
UsuńOsobiście nie przepadam za likierami, które nigdy nie zachwycają mnie swoim smakiem. Aczkolwiek kolor tego trunku jest naprawdę ładny :)
OdpowiedzUsuńJa za to uwielbiam likiery, ale nie wszystkie smaki :) kolor ma piękny!
UsuńUwielbiam pistacje, narobiłaś mi smaka :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
www.stylishmegg.pl/2018/01/futerko-w-kolorze-butelkowej-zieleni.html
Hihi <3 są przepyszne :)
UsuńByłam we Włoszech kilka razy ale chyba nie te sklepy odwiedzałam co trzeba :( Smutno mi bardzo, nawet nie wiesz jak, tak strasznie mi przykro... Oddawaj tę butlę! :) Ależ to musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuńHehe , następnym razem musisz zmienić sklepy n a te trunkowe :d gorąco polecam :)
UsuńNa pewno ! :) Aż specjalnie poszukam tego likierku - muszę się tylko zorientować ile można go ze sobą do Polski przywieźć :/ eh te prawa i obowiązki, zawsze pod górkę :P
UsuńJa ci powiem, że w walizce lekko 10 butelek różnego rodzaju przywożę. Likiery, wina itd.. I to duże butelki, nie malutkie. Nigdy nie miałam problemu :)
UsuńNie przepadam za pistacjami, ale świat do odważnych należy, więc pewnie i tak bym spróbowała
OdpowiedzUsuń:) Czasem warto spróbować :D
Usuńwygląda bardzo fajnie ;D ciekawa jestem jak smakuje ;) jeszcze o tym nie słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do obserwacji nowego bloga ;) poprzedni być może będzie usunięty ;) będzie mi miło ;)
buziaki <3
W smaku jest wyjątkowo pyszny <3
UsuńZazdroszczę, że mieszkałaś we Włoszech. Cudowne państwo. Byłam w paru miejscach i WOW.
OdpowiedzUsuńLiker ma bardzo przyjemny dla oka kolor :)
Kocham pistacje, więc jestem niesamowicie ciekawa jak by mi zasmakował ;)
Piękne zdjęcia!
Oj tak, cudowny kraj <3 Jak będziesz miała okazje być znowu we Włoszech to kup ten likier, jest na prawdę pycha <3
UsuńMi niestety kuchnia włoska nie bardzo przypadła do gustu, jednak włoskie alkohole to co innego. likiery w szczególnosci. chyba są mistrzami w produkcji orzezwiajacych likierów pitych na zimno. ja bardzo lubię limoncello, jednakze ten pistacjowy tez moze byc smaczny. niestety tego nie miałam okazji próbować.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Kuchnia, kultura, alkohole ... wszystko jest dla mnie perfekcyjne ! <3 Polecam spróbować likieru :)
UsuńMnie Włochy jakoś nie kuszą do wycieczek. A likietow nie cierpię. Ciocia kiedyś probowała mnie nauczyć tego pić, ale nie przechodzi mi to przez gardło.
OdpowiedzUsuńWidzę że koleżanka Magda u wszystkich na coś narzeka, jak nie lubi spódnicy w panterkę to nie lubi likierków ciekawe co dalej znajdę na innych blogach heh
UsuńMadziu!
UsuńKażdy gustuje w innych krajach , więc nikogo na siłę nie zaciagne. Ale mimo to warto zwiedzić cały świat :) co do lakierów to tak samo. Jedni lubią, drudzy nie :)
Karinka!
UsuńZawsze znajdzie się osoba, która ma wszystko narzeka :) nic nie poradzimy :) taki urok tych osób 😁
Nienawidze cię narobiłaś mi strasznej ochoty na ten likierek:*
OdpowiedzUsuńbuziaki:*
WWW.KARYN.PL
To chyba dobrze, że ci takiej ochoty narobiłam 😛 jest pyyyyyycha :)
Usuńwygląda super
OdpowiedzUsuńI tak samo smakuje 💕
Usuń